Artykuł sponsorowany

Jak wygląda leczenie choroby Parkinsona?

Jak wygląda leczenie choroby Parkinsona?

Choroba Parkinsona to przewlekła, postępująca choroba neurodegeneracyjna, która dotyka coraz większą liczbę osób na całym świecie. W Polsce szacuje się, że cierpi na nią około 80 000 osób. Leczenie tej choroby jest skomplikowane i wymaga indywidualnego podejścia do każdego pacjenta. W ostatnich latach naukowcy intensywnie pracują nad opracowaniem nowych metod leczenia, które mogą przynieść ulgę chorym i spowolnić rozwój choroby.

Jakie są metody leczenia choroby Parkinsona?

Podstawą leczenia choroby Parkinsona jest terapia farmakologiczna, której głównym celem jest uzupełnienie niedoboru neuroprzekaźnika – dopaminy. Najczęściej stosowanym lekiem jest lewodopa, która przenika przez barierę krew-mózg i w mózgu przekształca się w dopaminę. Niestety, lewodopa może powodować liczne działania niepożądane, takie jak drżenie mięśniowe czy zaburzenia ruchowe. Dlatego też często podawana jest w połączeniu z innymi lekami, które mają za zadanie zmniejszyć te objawy. Oprócz tego stosuje się także agonistów dopaminy, inhibitory MAO-B czy inhibitory COMT, które działają na różnych etapach przemiany dopaminy w organizmie.

Oprócz leczenia farmakologicznego i inwazyjnych metod, niezwykle istotna w leczeniu choroby Parkinsona w Poznaniu i innych miastach jest rehabilitacja oraz wsparcie psychologiczne. Rehabilitacja pozwala na utrzymanie sprawności fizycznej pacjenta, poprawia koordynację ruchową oraz pomaga w radzeniu sobie z codziennymi czynnościami. Wsparcie psychologiczne jest niezbędne, gdyż choroba ta często prowadzi do depresji, lęków czy problemów ze snem. Terapia psychologiczna pozwala na naukę radzenia sobie z emocjami związanymi z chorobą oraz wspiera pacjenta w akceptacji swojej sytuacji.  

Stymulacja głębokich struktur mózgu (DBS) to inwazyjna metoda leczenia stosowana u pacjentów z zaawansowaną chorobą Parkinsona, u których leczenie farmakologiczne nie przynosi wystarczających efektów. DBS polega na wszczepieniu elektrod do mózgu pacjenta i podłączeniu ich do neurostymulatora, który generuje impulsy elektryczne. Stymulacja ta pozwala na zmniejszenie objawów choroby, takich jak drżenie, sztywność mięśni czy zaburzenia ruchowe. Mimo że metoda ta jest skuteczna, jej zastosowanie wiąże się z ryzykiem powikłań, takich jak infekcje czy krwawienia w mózgu.